Najsłabsze ogniwo kontroli zużytego paliwa

Właściciele firm budowlanych, transportowych czy serwisowych, a także kierownicy flot czy osoby odpowiedzialne za zakupy w tych firmach nie od dziś wiedzą, że koszty zużytego paliwa potrafią stanowić lwią część kosztów całej firmy.

W niektórych branżach, takich jak np. budownictwo, gdzie stawki są mocno „wyżyłowane” oszczędności rzędu 2-3% na kosztach realizacji kontraktu mogą decydować o jego rentowności, a sumarycznie rentowność poszczególnych kontraktów może decydować o „być albo nie być” takiej firmy.

Sztuką nie jest wygranie kontraktu po atrakcyjnej cenie, ale jego realizacja poniżej założonego budżetu. I jeśli oferta została przygotowana rzetelnie (z uwzględnieniem wszystkich kosztów, pewnym zapasem na nieprzewidziane wydatki i zyskiem) to kontrola nad wydatkami zdecyduje o tym, czy firma na nim zarobi, czy nie.

Od wielu lat właściciele firm podejmują liczne próby kontroli i redukcji kosztów zużycia paliwa, czy optymalnego wykorzystania czasu pracy ludzi i maszyn w swoich przedsiębiorstwach. I po tym jak zainwestują już w sprzęt i oprogramowanie okazuje się, że najsłabszym ogniwem łańcucha kontroli jest niestety człowiek.

Dlatego należy dokładnie prześledzić te krytyczne momenty w procesie pozyskania i zużycia paliwa, w których może dochodzić do nieprawidłowości, zawinionych przez działanie/zachowanie człowieka – czasami nieświadome, powodowane określonymi nawykami, a czasami niestety wykonywanymi z premedytacją.

Po zamontowaniu czujników i przepływomierza oraz sprzężeniu tego sprzętu z Systemem Motoflow eliminujemy w zasadzie wszystkie momenty, w których mogłoby dojść do powstania „oszczędności”. Teraz najbardziej newralgicznym momentem jest moment tankownia paliwa na stacji paliw.

Mała ilość paliwa (5-10 litrów) dodatkowo tankowana nie do baku, a do innych zbiorników przy częstych tankowaniach i dużych zbiornikach maszyn czy pojazdów będzie trudna do wychwycenia i z czasem może narazić firmę na poważne straty.

Znane są nam przypadki, gdzie operatorzy maszyn czy kierowcy z dziwnego powodu wybierają w bliskiej lokalizacji swojej firmy jakąś konkretną stację. Po zbadaniu sprawy okazuje się np. że ceny paliwa na tej stacji są wyższe niż na innych stacjach w danej miejscowości, a mimo to wybór pada właśnie na tę konkretną stację. Przypadek?

Innym elementem jest zmiana cen paliw. Ceny mogą zmieniać się z dnia na dzień – doświadczenie pokazuje, że podwyżki odbywają się gwałtownie (w tym samym dniu, albo dzień po tym, jak w mediach ukazuje się informacja o podwyżce cen ropy na giełdach), ale ceny spadają bardzo wolno, gdy pojawia się informacja o obniżkach.

Rozwiązaniem tego problemu jest tankowanie wewnętrzne, czyli zakup lub dzierżawa własnego zbiornika paliwa na terenie firmy, hurtowy zakup paliwa z uzyskaniem lepszej ceny oraz kontrola jego tankowania na terenie firmy i sprzężenie tankowania z własnego zbiornika z Systemem Motoflow. Dzięki temu nasi Klienci mogą w pełni kontrolować przepływ środków związanych ze zużyciem paliwa. Od tankowania po spalanie. Eliminujemy podejmowanie decyzji przez kierowcę czy operatora, na której stacji ma tankować. Mamy też pełną kontrolę nad tym ile paliwa trafiło do zbiorczego zbiornika i ile z niego zostało zatankowane do naszych pojazdów.

Samo wprowadzenie takiej kontroli ma też aspekt psychologiczny. Kończą się dziwne pory tankowań i nagle okazuje się, że średnie spalanie danej maszyny czy pojazdu może spaść, co pokazują nasze doświadczenia, w ekstremalnych przypadkach o 50%.